czwartek, 31 stycznia 2013
Dziecko dla zaawansowanych - Leszek K. Talko
Państwo Talko popełnili w swoim życiu wiele fajnych felietonów, które z przyjemnością czytałam. Potem wzięli się za dzieci i pisanie o nich, no bo z czegoś trzeba maluchy utrzymać. Dziecko dla odważnych to połączenie wcześniejszego Dziecka dla początkujących, Dziecka dla średnio zaawansowanych i Dziecka dla profesjonalistów, uzupełnione jeszcze o Dziecko dla zawodowców. Ale jeśli się komuś wydaje, że po tej książce będzie mądrzejszy albo faktycznie stanie się w dziedzinie dzieci profesjonalistą, to się naprawdę zawiedzie. Talko bowiem nie odchodzi od swojego felietonowego stylu i dowcipu, w związku z czym książka jest po prostu zbiorem anegdotek o życiu małżeńskim i rodzinnym Pana Leszka, jego żony i dwójki dzieci. Nie ma tu porad, ani teorii, jest za to spora dawka dobrego humoru. Niemniej jednak nie radzę czytać tego osobom, które traktują swoje rodzicielskie obowiązki bardzo poważnie, a że większość z nas je tak traktuje na początku, to nie kupujcie tej książki świeżo upieczonym rodzicom. Ten rodzaj poczucia humoru wskazany jest wtedy, gdy o 2 w nocy, po prześpiewaniu 30 kołysanek, macie już wszystkiego dosyć i jesteście na granicy histerii. Ale dopiero wtedy, gdy macie za sobą już pierwsze pół roku takich pobudek i umiecie się z tego śmiać!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz