Strony

środa, 8 lipca 2020

Rozmowa z dzieckiem

Nie jestem żadną wielką specjalistką od dzieci, ale muszę się podzielić bardzo ważnym spostrzeżeniem, które może komuś pomóc w komunikacji z dzieckiem. Ja mam to szczęście, że moje lubi mówić i opowiada, co u niej się dzieje, choć człowiek nigdy nie wie, jak długo to jeszcze potrwa.
Ale ja uwielbiam pracować z dziećmi i zauważyłam kilka bardzo ważnych zasad:
- Kiedy dziecko samo Ci coś opowiada ważnego, nie lubi być zasypywane wnikliwymi pytaniami, bo wtedy ma poczucie, że jest przesłuchiwane. Pytania muszą więc być subtelne i otwarte, żeby mogło mówić dalej.
- Dziecko musi mieć pewność, że to, co do niego mówisz, zostanie u Ciebie. Najgorszym błędem rodziców jest opowiadanie tych rozmów innym. Dziecko czuje się zdradzone, gdy usłyszy, że opowiadasz komuś innemu to, co Ci powiedziało w zaufaniu. To samo dotyczy opowieści o innych dzieciach. Jeśli np. dziecko powie Ci, że koleżanka okłamuje rodziców, a Ty pójdziesz z tym do tych rodziców - masz gwarancję, ze Twoje dziecko więcej Ci nic nie opowie.
- Kiedy dziecko nie chce rozmawiać i odpowiada półsłówkami, daj mu spokój. Pozwól mu przez jakiś czas zostać samemu z myślami. A potem przyjdź, usiądź lub kucnij, żeby mu patrzeć w oczy i zapytaj, czy chciałoby Ci coś powiedzieć. Jeśli nadal nie jest gotowe, powtórz procedurę.
- Dzieci nie chcą mówić, jeśli wiedzą, że po tym, co powiedzą nastąpi kazanie.
- Dzieci nie chcą mówić, jeśli z nich żartujesz i ironizujesz.
- Dzieci nie będą mówić, gdy zbagatelizujesz ich problemy.
- Twoje historie z dzieciństwa, o wpadkach, porażkach, głupich zachowaniach, mogą pomóc otworzyć rozmowę. Dzieci uwielbiają słuchać historii, w których Ty jako dziecko coś narozrabiałeś.
- Umowy z dziećmi i obietnice są niezwykle ważne. Jeśli ich nie przestrzegasz, tracisz zaufanie i to bardzo szybko.
- Jeśli uczysz dziecko uczciwości, nie możesz kłamać - świat dzieci jest bardzo czarno-biały.
- Kiedy rozmawiasz z dzieckiem, musisz być all in - ono musi mieć poczucie, że to, co mówi, jest dla Ciebie ważne, nawet jeśli temat wydaje się być nieważny.
- Dzieci najwięcej mówią przypadkiem, podczas opowieści pozornie nieistotnych, więc uważne słuchanie może odkryć przed Tobą niezwykłe tajemnice.
- Dziecko, które nie ma zaufania do dorosłych, nie będzie im mówić trudnych rzeczy - to jest ostatnia i najważniejsza zasada. Jeśli uważa, że rodzic nie udźwignie lub nie potraktuje poważnie problemu, po prostu o tym nie powie. Uświadomiłam to sobie wyraźnie, gdy moja córka podczas oglądania Harry'ego Pottera powiedziała, że gdyby Harry miał rodziców, to mógłby im powiedzieć o różnych rzeczach, które się dzieją, a tak ciągle musi radzić sobie sam i dlaczego Ron nie powiedział mamie i tacie o horkruksach?!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz