Niektórzy twierdzą, że jestem uzależniona od czytania. Coś zapewne w tym jest, skoro czytam w pracy, a potem czytam też w domu. Czytam przy myciu zębów, w autobusie, w korku w samochodzie, podczas gotowania...
Skoro tyle czytam, mogę podpowiedzieć, co czytać. Dlatego powstał ten blog. Będzie o tym, co czytam lub przeczytałam.
A co czytam? Wszystko. Najchętniej fantastykę. Najmniej science fiction. Ale nie wybrzydzam, biorę wszystko.
Zapraszam do wspólnego czytania, może Wy mi też coś podpowiecie?
Każdy jest uzależniony od czytania ;-)
OdpowiedzUsuńZnasz kogoś kto nie musi przeczytać chociażby numeru tramwaju, który nadjeżdża? :-)
Informację że najmniej lubisz SF traktuję jako wyzwanie. Powiedz tylko jakie formy przyswajasz? Może być e-book, czy tylko z papieru?
Może być e-book, a może być tylko podanie tytułu, mam kartę biblioteczną:D
UsuńLimes inferior
OdpowiedzUsuńJanusz Zajdel.
A już chciałem wysyłać w kopercie ;-)
Mój egzemplarz jest bardzo wyczytany, bo pożyczałem go ze 100 razy i nie było przypadku w którym by się komuś nie podobało ;-)